Nóż widelec - Gołdap

Piotr L.

Bez cienia wątpliwości miejsce godne polecenia. Klimatyzowa sala i co najważniensze PRZEPYSZNE domowe jedzenie. Świetne kartacze, które są bardzo dobrze doprawione i przygotowane. Bardzo smaczna zupa marchewkowa. Nie dość, że potrawy są smaczne to jeszcze są słuszne porcję.
Bardzo miła i co ważne sprawna kelnerka.
Generalnie jeśli chcesz zjeść dobrze i smacznie w miłej atmosferze śmiało skorzystaj z tej restauracji.

Janusz N.

Jest dobrze? Jest tanio. 4 podejścia i zawsze coś nie tak. To placek przesolony, to golonka sucha jak dykta. To pomidorowa z makaronem XXL bo się rozgotował. Dziś postanowiłem wystawić opinię bo mam czas. Czekam już 20 minut na obiad dnia. Schabowy rozumiem ale wlanie zupy do miski to chyba trochę długo. Polecam sprawdzić samemu, ale jak wspomniałem loteria.

Edit: pani o mnie zapomniała bo "schowałem" się na podwórku, gdzie mówiłem że tam będę

Jakub P.

Po podróży po wielu krajach i Polsce i kosztowaniu wielu potraw różnych tradycji regionalnych trafilismy do Gołdapi do niepozornej restauracji, która się nazywa "Nóż widelec" . Kartacze jedliśmy w różnych miejscach i zakątkach, ale tak dobrych jak te tutaj nigdzie!!! Ponadto próbowaliśmy różnych potraw i wszystko było bardzo świerze i pyszne. Z czystym sumieniem polecamy👍🏻😋😊

Mirosław G.

Jadłem tu kartacze, bardzo dobre, fajnie doprawione, mięsko w środku było wilgotne. Za dwie sztuki zapłaciłem 25zł. Do syta i niedrogo.

Michał K.

Całe szczęście że brałem jedzenie na wynos. W środku, nie wiem czy nie mają klimatyzacji czy nie działała, nie dało się wytrzymać. Nie wiem jak miałbym tam jeść obiad. Niby wnętrze czyste ale to jednak piwnica. Kartacze ok, duże i smaczne. "Surówka" ze zbyt dojrzałego ogórka z twardymi pestkami.
Restauracją bym tego nie nazwał. Lokal z domowym jedzeniem 🙂

Ewa R.

Polecam nie zamawiać burgera.W burgerze najwazniejsze jest mięso,
nie bułka czy sałatka. Kotlet mały i dość twardy. Było w nim tyle sałatki, że całość się rozjeżdżała. W menu na tablicy widniał burger z frytkami, ale otrzymałam bez frytek. Później zostały doniesione, kiedy o nie poprosilam, jednak była ich mała ilość i frytki słabo wysmażone, blade.
Obsługa nie zachęca do ponownych odwiedzin. Pani odpowiadając na pytania patrzy w bok, nie wiadomo na co, zamiast na rozmówcę, odpowiada półsłówkami.
Warto byloby wykreślać z menu na tablicy pozycje, które się juz skończyły. Klienci, którzy czekali, stali kilka minut przy barze chcąc zamówić kartacze, po to żeby dowiedzieć się, że ich nie ma. Gdybyśmy wiedzieli wczesniej, to szybciej zdecydowalibyśmy się na inne danie i pani nie musiałaby denerwować się, że ktoś się zastanawia co chce zjesc. Zaobserwowałam kilka takich sytuacji podczas naszego dzisiejszego obiadu.
Kiedy zapytałam o piwo pszeniczne, została mi polecona zwykła Warka i Tyskie 🙂
Dwie gwiazdki, a nie jedna tylko dlatego, że mężowi smakował schabowy.

Inga T.

Najlepsze kartacze na Mazurach jakie jadłam, poprostu powrót w smaku do czasów dzieciństwa, mięsko bardzo dobrze przyprawione, ciasto rozpływające się w ustach. Jako przyjezdna z czystym sumieniem mogę polecić tą restauracje. Poprostu mistrzostwo świata w robieniu kartaczy.

Robsson 7.

Mogę szczerze to miejsce polecić.
Przepyszne jedzenie,do godziny 14:00 jest dostępny obiad dnia ( zupa ,drugie danie), ogólnie ceny nie są wygórowane,lokal bardzo zadbany.
WC jest czyste.
Przemiła obsługa.
Zasłużone 5 gwiazdek.
Polecam.